Pojechaliśmy pociągiem shinkansen do Shizuoka, kupiliśmy bilety bez rezerwacji miejsc, bo było dużo taniej, ale okazało się, że miejsca na walizki są tylko dla tych, którzy mają zarezerwowane miejsca. Kombinowaliśmy, żeby postawić walizy tam, gdzie nie powinniśmy, ale wtedy jeszcze o tym nie wiedzieliśmy. Wagony bez rezerwacji miejsc byly prawie puste więc jeśli nie macie wielkich walizek opłaca się w nich podróżować.
Zostawiliśmy walizki w pobliskim hotelu i poszliśmy zwiedzać okolicę. Na ulicy shoping street były stoiska z rękodziełem.
Odbudowane części zamku Sunpu
Wjechaliśmy na taras widokowy budynku Shizuoka Prefectural Office. Można stąd zobaczyć Fudzi, oczywiście przy bezchmurnym niebie.
Park przyzamkowy
APA Hotel Shizuoka-eki Kita – 63 € (1 noc, 2 osoby).
wieczorem zjedliśmy kanapki w Subway, przy dworcu. Kolejka była tam spora i posuwała się w żółwim tempie, bo każdy wybierał rodzaj bagietki, dodatki i sos i panie robiły je na "świeżo". Później pojechaliśmy na promenadę, która całkiem opustoszała w wieczornych godzinach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz