Kolejne miłe chwile spędziliśmy w Hasedera, gdzie szukaliśmy tamtejszej świątyni, błądząc ścieżkami w bambusowym lesie. Było tam sporo schodów, bo teren świątyni znajduje się niemal na szczycie góry. Jeszcze czuliśmy zakwasy po poprzedniej wycieczce, mimo to pięknie tam było. Buddyjska "świątynia kwiatów" słynie z ponad 150 rodzajów piwonii kwitnących między kwietniem i majem. Teraz musi tam być cudnie!!!!
Figurki Jizo stawiane są w buddyjskich śwątyniach przez matki, które straciły dziecko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz