Szukaj na tym blogu

czwartek, 23 maja 2024

Kioto. Japonia 2024

Postanowiliśmy pojechać do Kioto, zakupiliśmy w drogerii syrop na kaszel i w drogę. Ze stacjii Juso był pociąg, który zawiózł nas obok stacji Gion.  



 Weszliśmy w uliczkę Ponto-chō, położonej wzdłuż rzeki Kamogawa. Tak samo jak Gion słynie z domów Geisz oraz tradycjonalnej architektury.  

Balkony restauracji nad rzeką Kamo



























 Kioto mieściło siedzibę cesarską od czasu ustanowienia w nim stolicy przez cesarza Kammu (737–806) w 794 roku. Obecny Pałac Cesarski w Kioto był używany jako rezydencja cesarzy przez 500 lat od 1331 roku, aż do przeniesienia stolicy do Tokio w 1869 roku. Pałac był wiele razy zniszczony przez pożary i za każdym razem odbudowywany. Większość obecnych budynków została przebudowana w 1855 roku. Obecnie obchodzone są tu niektóre ważne wydarzenia dworskie, jak „Spotkanie przy Herbacie w Pałacu Cesarskim w Kioto” (Kyoto Imperial Palace Tea Party), organizowane przez parę cesarską. Pałac przyjmuje również gości państwowych i odgrywa ważną rolę jako miejsce przybliżające obcokrajowcom japońską kulturę dworską. Na terenie pałacu oprócz zabudowań pałacowych znajdują się dwa ogrody.


Spacer po parku






 Do pałacu wchodzi się gratis. 




 


Sale, gdzie honorowi goście czekali na audiencję z cesarzem.














































Shishin-den – Pawilon Uroczystości Państwowych, znajduje się w nim cesarski tron.











 















Piękny ogród














 





























 















Staw Kujo 






Spacerkiem w stronę  Gion.






O 14.00 dokuczał nam głód, szukaliśmy restauracji centrum handlowym naprzeciwko stacji Gion. Zjedliśmy  omuraisu -omlet z sosem kechupowym, który nam nie smakował.   






 Gion jest dzielnicą rozrywki. Zachowała się tu drewniana, tradycyjna architektura. To tutaj mieszkają Gejsze (słowo oznacza "artystka"), które latami uczą się tańca, śpiewu i gry na Shamisen. 

















.









Po powrocie do Osaki spotkaliśmy się zHiroko na stacji  Osaka JR. Zjedliśmy tak kolację, ja ryby i   pikantną ikrę z dorsza mentaiko a Esaú kurczaka. Oczywiście z ryżem, do tego pyszny rybny wywar.





Dla Hiroko warzywka




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz